Jak skutecznie pozbyć się pleśni z podłoża roślin doniczkowych?

Hej.

Dziś postaram się pokrótce przybliżyć Ci temat związany z powszechnym problemem pojawiania się pleśni w podłożach naszych roślin.

Dlaczego na ziemi, w której uprawiamy rośliny doniczkowe, pojawia się pleśń?

Problem jest dosyć powszechny, lecz łatwy do naprawienia. W tym wpisie wyjaśnię Ci, dlaczego tak się dzieje i jak temu zapobiegać w przyszłości.

Jakie czynniki mają wpływ na rozwój pleśni? Dlaczego pleśń się pojawia i powraca?

Przyczyny powstawania pleśni na ziemi:

Zacznijmy od tego, co może mieć wpływ na to, że w doniczkach, na powierzchni zaobserwowaliśmy wykwity grzybni — pleśni. Przede wszystkim grzyby potrzebują odpowiednich warunków do tego, aby się rozwijać.

- brak odpowiedniej cyrkulacji powietrza w pomieszczeniach, kiedy to warunki na zewnątrz, w naszym klimacie nie pozwalają nam na dokładne wietrzenie wnętrz.

- zbyt duża wilgotność podłoża w doniczkach

- za duża wilgotność powietrza w pomieszczeniach

- kiepska jakość używanego przez nas podłoża

- podłoże wolno przesycha tzn., że w swojej mieszance brakuje komponentów, które zapewniają szybsze przesychanie, odprowadzanie nadmiaru wody i doprowadzenie powietrza do korzeni. Takimi dodatkami do podłoża mogą być: perlit, pumeks, wermikulit, piasek, żwirek, zeolit, czy podłoże akwariowe składające się z różnego rodzaju skał.

Czy pleśń na ziemi ma jakiś wpływ na zdrowie roślin i na nasze ? 

Czy pleśń w doniczkach, na ziemi jest niebezpieczna, trująca? Jaki wpływ mają te rodzaje grzybów na nasze rośliny i bezpośrednio na nas.

Do czego może doprowadzić brak naszej reakcji na czas?

Pamiętajmy o tym, że nie wszystkie rodzaje grzybów są dla nas pożyteczne i bądźmy świadomi tego, że wśród wielu gatunków pleśni znajdują się też te mające niekorzystny wpływ na nas i nasze otoczenie.

- rozprzestrzenienie się jej w kolejnych, sąsiadujących doniczkach, grozi zainfekowaniem podłoża u innych roślin.

- brak naszej reakcji może doprowadzić do uszkodzenia rośliny, a nawet do jej obumarcia, ale nie bezpośrednio tylko przez długo utrzymującą się, sprzyjającą grzybni wilgoć w podłożu.

- zdecydowanie niekorzystne są unoszące się w powietrzu zarodniki pleśni dla osób z alergią. Mogą one również ja wywoływać u osób zdrowych.

Jak rozpoznać czy mamy do czynienia z pleśnią i sposoby jej zwalczania. A może, to wykwity soli mineralnych?

Na powierzchni podłoża mogą kumulować się „wykwity” soli, czyli naloty, które mają białą, żółtą, rdzawą, a nawet zielonkawą barwę. Są to sole mineralne, które kumulują się, gdy podłoże jest stare, rośliny często nawozimy i/lub podlewamy twardą wodą.

Usuwanie mechaniczne:

Za pomocą na przykład wykałaczki, łyżeczki ściągamy z wierzchniej warstwy ziemi pleśń, która powinna się dać dosyć łatwo zebrać. Następnie warto zebrać kilkucentymetrową warstwę starego podłoża. Ściągamy, zbieramy na tyle, ile jesteśmy w stanie, przede wszystkim uważając, żeby przy tym nie uszkodzić korzeni. Kolejny krokiem jest wypełnienie, uzupełnienie brakującego podłoża i tu warto zadbać o dobrze przepuszczalną ziemię, żeby szybciej przesychała, a dzięki temu pleśń nie powinna ponownie się pojawiać. Sięgamy po nowe, świeże podłoże wymieszane w stosunku 1:1 z piaskiem, żwirkiem, perlitem lub/i pumeksem.

W wyjątkowych sytuacjach, jeżeli nie mamy dostępu do świeżego podłoża, możemy pokusić się o odkażenie starego, a jak to zrobić przeczytasz w tym wpisie, o TU :)

Dosypując nowe podłoże, warto wcześniej delikatnie rozluźnić, to co pozostało w doniczce, żeby zapewnić korzeniom dopływ powietrza.

Pamiętajmy, że takim sposobem nie jesteśmy w stanie zlikwidować wszystkich zarodników i gdy w mieszkaniu są niesprzyjające warunki, za intensywnie podlewamy, pleśń może powrócić. Przy zastosowaniu powyższej mieszanki podłoża z np. piaskiem pleśni będzie zdecydowanie mniej.

Fungicyd: 

Zdecydowanie jest to najskuteczniejsza metoda zwalczania pleśni. Tego typu środki ochrony roślin są powszechnie dostępne w sklepach ogrodniczych. W tym przypadku warto sięgać po preparaty ekologiczne, nieszkodliwe dla zdrowia i środowiska. A takich całe szczęście jest coraz więcej :)

W omawianym przypadku pleśni, jeśli podłoże nie jest w zbyt dużym stopniu zainfekowane, wystarczy po uprzednim usunięciu jej z powierzchni doniczki, równomiernie opryskać ziemię roztworem wody z wybranym preparatem. Możemy również roślinę podlać. Oczywiście podlewamy, gdy okaz wymaga podlewania.

Zarówno pierwszą, jak i drugą metodę powinniśmy wykonać ponownie po upływie czasu określonego w ulotce załączonej do opakowania. 

Tym samym przypominam, że zawsze przed użyciem jakiegokolwiek ze środków ochrony roślin należy zapoznać się z treścią ulotki!

Sposoby naturalne: 

Zanim sięgniemy po środki chemiczne, warto sprawdzić, czy lepszym i łatwiejszym rozwiązaniem okaże się zastosowanie czegoś, co praktycznie zawsze znajdziemy w naszym gospodarstwie domowym. Tu pomocny może się okazać cynamon, popiół lub węgiel, których cienką warstwę wysypujemy na powierzchnię doniczki. Ze względu na swoje antyseptyczne działanie każda z tych substancji może okazać się pomocna. Również ocet oraz woda utleniona, z które po wymieszaniu z wodą w stosunku 1:10 tworzą roztwór o podobnych właściwościach, którym możemy opryskać powierzchnię ziemi w doniczce, uważając przy tym na to, aby nie spryskać liści naszej rośliny- to jest bardzo ważne.

Osobiście powyższe metody testowałam wielokrotnie i niestety nigdy się u mnie nie sprawdziły. Kilkukrotnie dostałam informacje od moich obserwatorów na Instagramie, że te metody u nich zadziałały, ale okazały się nieskutecznie niestety u większości. 

A czy przesadzać rośliny, które mają pleśń na ziemi? 

Problem pleśni na podłożu najczęściej pojawia się w okresie jesiennozimowym, a dobrze (chyba :) wiemy, że nie jest to sprzyjający okres na przesadzanie roślin. Podczas przesadzania w tym czasie istnieje spore ryzyko, że wraz z resztkami starego podłoża przeniesiemy zarodniki do nowego. Przez niesprzyjające warunki w mieszkaniu, pleśń dalej będzie się rozwijać.

Co zrobić, żeby pleśń na ziemi nie powracała

Zawsze upewnijmy się o tym, że ziemia, której będziemy używać, nie jest stara, przeleżała, była odpowiednio przechowywana, starajmy się też zwracać uwagę na to, czy na opakowaniu nie ma widocznych uszkodzeń.

Zadbajmy o dobrą przepuszczalność podłoża dla wody i powietrza. Moją metodą jest sprawdzenie, czy przygotowana mieszanka po dobrym zwilżeniu łatwo rozpada się pod wpływem dotyku.

Warto również zadbać o ostrożne wietrzenie mieszkania (żeby nie przewiać roślin), a jeżeli jest taka możliwość, to o obniżenie wilgotności powietrza w mieszkaniu.

Koniecznie sprawdź zakładkę "Polecane Produkty" gdzie znajdziesz preparat, który pomoże Ci się rozprawić z problemem:)

a tymczasem,

niech Ci się zieleni,

Anna

Rośliny | Rośliny domowe | Rośliny doniczkowe | Kwiaty domowe | Jak dbać o rośliny | Pielęgnacja